Nauka i studia? Tylko z radiem! [ANALIZA]

ZOBACZ INFOGRAFIKĘ

Powoli kończą się wakacje, a wraz z nimi do codziennej rutyny wracają uczniowie i studenci – wracają również przed radioodbiorniki. Jest to bowiem ta grupa, gdzie w zwyczajach słuchania radia najlepiej widać sezonowość. Po lekkiej korekcie słuchalności radia latem, powraca ona we wrześniu do standardowej wysokości.

Powakacyjne wzrosty

W pierwszej połowie br. aż 67% uczniów i studentów przynajmniej raz dziennie słuchało radia i na tej wysokości wskaźnik utrzymuje się od lat. W miesiącach wakacyjnych nieco się obniża: np. w ub.r. było to 64,5% (06-08.2016), co jest związane z dużo częstszymi i dłuższymi wyjazdami wakacyjnymi młodych ludzi. Po wakacjach jednak zawsze wzrasta, np. w ub.r. było to 66,1% (10-12.2016).

Zasięg tygodniowy jest jeszcze wyższy i wynosi 91%, co oznacza, że przynajmniej raz w tygodniu radio włącza 2,5 mln osób z tego targetu.

Popołudniowy szczyt

W odróżnieniu od innych grup wiekowych i zawodowych, szczyt słuchalności radia wśród uczniów i studentów przypada na godziny popołudniowe. Oczywiście w dni powszednie, rano, około godziny 7:00, również obserwowany jest „peak”, ale to o 15:30 notowane są najwyższe wskaźniki słuchalności – w pierwszym półroczu zasięg o tej godzinie wynosił w tej grupie ponad 15% i utrzymywał się na poziomie powyżej 10% prawie do 20. Ten sposób słuchania radia znów związany jest z innym niż w pozostałych grupach trybem życia młodych – to popołudniu, po powrocie ze szkoły czy uczelni, mają czas na słuchanie radia. Oni też – częściej niż przeciętni Polacy – słuchają radia w domu czy w środkach transportu publicznego.

Młodzi internetowi

Młodzi ludzie dużo częściej niż pozostali Polacy słuchają radia przez Internet – deklaruje to ponad połowa z nich (57%), podczas gdy w populacji jest to zaledwie niecałe 40%. Najczęściej wybieranym urządzeniem jest telefon komórkowy (47%) oraz komputer (37%).

Pomimo bardzo dużej oferty rozgłośni w Internecie, studenci i słuchacze nie są wcale bardziej poszukującymi słuchaczami niż przeciętni Polacy. Ponad połowa słucha dziennie tylko jednej stacji, co oznacza, że znaleźli „swoją” rozgłośnię, która spełnia ich oczekiwania, nadaje taką muzykę, jak lubią, serwuje taką rozrywkę, jaka ich bawi. To zasługa m.in. precyzyjnych formatów adresowanych do młodych ludzi – m.in. CHR (Contemporary Hit Radio, zakładający emisję głównie najnowszych przebojów z najpopularniejszych gatunków, m.in. popu), ale też rock, alternative czy disco.


Autor: Krzysztof Głowiński, specjalista ds. marketingu w Grupie RMF

ZOBACZ INFOGRAFIKĘ